wtorek, 17 września 2013

"Samoczyszczące" tkaniny




We włókna przędzone za pomocą techniki elektrospining'u można bez problemów wprowadzać komórki bakteryjne, które przeżywają etap przędzenia. Z tego typu włókien można tworzyć tkaniny wypełnione bakteriami i szyć odzież "samoczyszczącą", w której nigdy nie będziemy pachnieć potem, donosi "Proceedings of the National Academy of Sciences".
W popularnym rozumieniu bakterie, wywołują różne choroby. Mikroorganizmy te są jednak nie tylko niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania środowiska naturalnego, ale od lat drobnoustroje są również używane w zastosowaniach przemysłowych (np. w biotechnologii czy oczyszczaniu ścieków).

Naukowcy opracowali metodę zamykania bakterii ich we włókna, z których można tworzyć wypełnione bakteriami tkaniny. Proces, użyty przez amerykańskich naukowców z Stony Brook University, do przędzenia wypełnionych bakteriami włókien jest znany od lat 30-tych ubiegłego wieku, a określany jest jako proces elektroprzędzenia (ang. electrospinning). Elektroprzędzenie polega na samoczynnym tworzeniu polimerowych włókien w silnym polu elektrycznym, dochodzącym nawet do 30 kV.


Bądź jak kameleon!



Tworzywo polimerowe, które przybiera różne barwy w zależności od kąta patrzenia oraz stopnia rozciągnięcia, bądź też zgięcia materiału zostało wyprodukowane przez naukowców z Cambridge University - informuje portal New Scientist.
Materiał wytworzył zespół pod kierunkiem Davida Snoswella.

Przyjmowanie różnych odcieni jest możliwe dzięki zjawisku dyfrakcji światła, czyli ugięcia się fali świetlnej. Pozwala na to konstrukcja polimeru, która opiera się na takim ułożeniu małych cząsteczek, aby przypominało ono strukturę krystaliczną.

Efekt widoczny podczas zmiany punktu obserwacji uzyskuje się poprzez kontrolę rozmieszczenia cząstek w sieci i ich wielkości, natomiast wariacje kolorystyczne podczas rozciągania są wynikiem manipulacji odległością między molekułami. Dermot Leonard, członek drużyny, poszukującej praktycznych zastosowań wynalazków na rynku, uważa, że jest to pierwszy materiał tego typu.

Tkanina może mieć różnorodną postać. Naukowcy są w stanie stworzyć próbkę, która jest cienka i prześwitująca, grubsza o metalicznym połysku lub posiada poprzeczne paski, wbudowane w swoją strukturę.

Innowacyjny materiał może być użyty w przemyśle odzieżowym, gdzie wzbudza duże zainteresowanie wśród projektantów. Jednak potencjalne zastosowanie tworzywa jest znacznie szersze. Polimer można na przykład wykorzystać do walki z fałszerstwem.

Na stronie internetowej serwisu New Scientist można obejrzeć krótki filmik, który ilustruje potencjał nowo powstałego tworzywa (link zamieszczono poniżej).

http://www.newscientist.com/blogs/nstv/2011/12/new-material-could-create-technicolour-dreamcoat.html




(fot. wikipedia)

Ekologiczny jeans




Opracowano ekologiczną technologię produkcji jeansu. W stosunku do metody tradycyjnej, zmniejsza ona zużycie wody o ponad 90 proc., a energii - o jedną trzecią. Proces omówiono na spotkaniu Green Chemistry and Engineering Conference w Waszyngtonie.

Szacuje się, że produkcja tylko jednej pary jeansów wymaga zużycia ponad 9,5 m3 wody, niemal pół kilograma związków chemicznych i mnóstwa energii. Wiedząc, że co roku na świecie wytwarza się aż dwa miliardy par, zyskujemy świadomość skali, w jakiej ich produkcja wpływa na środowisko.

- Może to zmienić nowa, ekologiczna technologia produkcji, nazwana Advanced Denim. Proces ten pozwala wyprodukować parę jeansów przy użyciu nawet 92 proc. mniej wody i do 30 proc. mniej energii, niż zużywa się w tradycyjnych metodach produkcji - tłumaczy Miguel Sanchez, inżynier tekstyliów z firmy, w której opracowano nową technologię - Clariant, z siedzibą w Muttenz w Szwajcarii.

Zastosowanie nowej strategii niemal zupełnie nie generuje ścieków. Zmniejsza też ilość zostających po produkcji odpadów bawełny, nawet o 87 proc. Obecnie często się je spala, co powoduje emisję dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych do atmosfery.

- W przeciwieństwie do tradycyjnych metod produkcji jeansu, które wymagają nawet 15 farbowań i wykorzystania całego zestawu potencjalnie szkodliwych związków chemicznych, nowa technologia wymaga zaledwie jednego farbowania i użycia nowej generacji ekologicznie zaawansowanych, stężonych barwników na bazie siarki, wymagających tylko jednego utleniania. Resztę kroków cyklu produkcyjnego wyeliminowano - zapewnia Sanchez.

Gdyby nową technologią barwiono choć jedną czwartą produkowanego na świecie jeansu - mówi Sanchez, pozwoliłoby to oszczędzić tyle wody, by zaspokoić codzienne potrzeby 1,7 mln ludzi rocznie. Chodzi o niemal 9,5 mln m3 wody w skali roku. Taka technologia zapobiegałaby jednocześnie powstaniu 8,3 mln m3 ścieków, oszczędziłaby też nawet 220 mln KWh energii i zapobiegała emisji do atmosfery związanego z tym dwutlenku węgla. (PAP)

Ubrania zmieniające kolor i kształt



Kanadyjscy naukowcy z Uniwersytetu Concordia wymyślili inteligentne tkaniny, które dzięki energii czerpanej od człowieka, samodzielnie potrafią zmieniać barwę lub krój.

Badacze opracowali technologię, która umożliwia wplecenie elektronicznych komponentów we włókna, składające się z licznych warstw polimerów, zdolnych do podejmowania interakcji.
Dzięki innowacyjnemu rozwiązaniu ubrania mogą pobierać energię od właściciela, magazynować ją, a następnie wykorzystywać do zmieniania swoich wizualnych właściwości.

- Naszym celem jest stworzenie części garderoby, które będą ulegały skomplikowanym i zaskakującym przekształceniom - znacznie wymyślniejszych niż dwustronna kurtka, czy koszula zmieniająca kolor pod wpływem ciepła. Właśnie dlatego nazwaliśmy projekt Karma Chameleon - mówi Joanna Berzowska, kierowniczka przedsięwzięcia.

Nowoczesne włókna nie mogą jeszcze zostać wykorzystane do masowej produkcji inteligentnych ubrań, więc na spontanicznie zmieniającą kształt sukienkę lub koszulę czerpiącą energię od człowieka i wykorzystującą ją do ładowania telefonu będziemy musieli jeszcze poczekać.

niedziela, 15 września 2013

Ponadczasowe szarości na jesień 2013







fot. FREE/ImaxTree /kolaż Polki.pl
Jesienią 2013 nie może zabraknąć w naszych szafach szarości. Nic w tym dziwnego, w końcu czy jest bardziej pasujący do tego sezonu kolor? Szare ubrania i dodatki w nadchodzącym sezonie miksujemy przede wszystkim ze sobą. Jasne i ciemne odcienie tej barwy stworzą wyrafinowany total look.
Możemy również tak jak to zrobił do mody Ports, połączyć ubrania w tym kolorze z dodatkami w odcieniach żółci i brązu. Dzięki temu uzyskamy wyjątkowe zestawienia w stylu retro.

za polki.pl

piątek, 7 czerwca 2013

Marlena Miśkiewicz z II A poleca artykuł "Co we wschodniej szafie gra..."




Japonia, jak wiemy, nie od dziś szokuje nas swoją kulturą, rozwiniętą techniką, ale przede wszystkim stylem bycia. Młodzież japońska może stworzyć nowe niezwykłe trendy wśród młodych ludzi.Nie trzeba wiele się przyglądać, aby dostrzec, że młodzi Japończycy znacznie różnią się swoim wyglądem i ubiorem od europejskich młodych stylistów. Chciałabym pokazać kilka najpopularniejszych subkultur, stylów czy trendów Kraju Kwitnącej Wiśni.

Niemal każdy, kto interesuje się choć trochę Japonią wie, że uczniowie do szkoły chodzą w mundurkach, więc prawdziwe modowe szaleństwo rozpoczyna się po szkole, kiedy to młodzież wychodzi na,,ulicę''.

Jedną z najbardziej znanych subkultur japońskiej jest tzw. ,,Lolita Fashion''. Przedstawiciela tej grupy najłatwiej jest rozpoznać przede wszystkim po stroju. Najczęściej są to dziewczyny zwane-Lolitami. Ubierają się w spektakularne sukienki stylizowane na epokę wiktoriańską z wpływami rokoko. Obfitują w długie aksamitne wstążki, bajkowe koronki, słodkie falbanki, lakierowane buciki oraz śliczne parasolki

 Natomiast te ,,Lolity'', które ubierają się w ciemnych kolorach(mają lekko demoniczny styl), są przedstawicielkami odłamu Gothie Lolita. Natomisat te, które wybierają biel, róż czy błękit to Sweet Lolity. Wyglądają niemal jak małe dziewczynki. Akcesoriami tego stylu mogą być gorsety, kapelusiki czy aksamitki. Fryzura takiej Japonki ma nam przypominać śliczną porcelanową laleczkę. Są to najczęściej dwa upięte wysoko kucyki lub koki i sprężyste duże loki.
Wielu wykonawców muzyki japońskiej, można było zobaczyć na scenie, prezentujących wymyślne kreacje. Tacy wykonawcy zaliczani są do visual kei image. Szokowali swoich fanów przesadnym makijażem i niezwykłą charakteryzacją.












Styl Gothie Lolita stał się popularny na ulicach Tokio, ale po pewnym czasie opanował cały kraj- docierając również do Europy. Mężczyźni również mogą należeć do tej grupy. Jest to styl zwany ouji. Strój inspirowany jest ubiorem ucznia w epoce wiktoriańskiej. Pojawiają się tutaj koszule zdobione koronką oraz spodnie do kolan.



 Nie tylko Europejczycy inspirują się modą innych krajów. Tak właśnie ! Japończyków też pociągają inne kultury. Japonki zapragnęły byc blondynkami.Wiadomo,że każda kobieta lubi się wyróżniać. Wszystkie Japonki mają ciemne włosy i oczy oraz podobną jasną karnację.Młode kobiety zapragnęły się odróżniać, dlatego jest to styl w sam raz dla wyzwolonych i nowoczesnych pań. Styl-Ganguro. Japończycy jednak lubią ulepszać swoje pomysły. Dlatego styl ten nie wygląda tak jak typowy europejski trend. Charakteryzuje się on bardzo jasnymi- żółtym lub srebrnym kolorem włosów, ciemną skórą (efekt solarium), mocnym jasnym makijażem, tipsami i sztucznymi długimi rzęsami. Dziewczęta lubią ozdabiać twarz naklejkami, cekinami, czy kryształkami. Nadgarstki i szyja wyginaja się pod ciężarem biżuterii. Modne są także mini spódniczki oraz buty na bardzo wysokich platformach.




Bardziej ekstremalną wersją tego stylu jest Yamanabai i Lourcour. Tutaj odcienie włosów są bardziej jaskrawe, a makijaże jeszcze mocniejsze.

















 Najbardziej uwielbianym stylem przez nastolatków jest- Decora. W skrócie rzecz ujmując należy założyć jak największą ilość dodatków. Niech nie dziwią nas tysiące spinek na jednej głowie, bransoletki w słodkich kolorach, naszyjniki, wisiorki lub wszystko inne,  co da się przyczepić. Wszystko musi być cukierkowe, słodkie i kolorowe. Dodatkiem do tej przesłodkiej kreacji mogą być skarpety po kilka par na jednej nodze, w różnych długościach czy kolorach. Nie można również zapomnieć założyć kilka bluzek, czy sweterków. Warto więc poszperać po sklepach w poszukiwaniu bajkowych perełek, bryloczków, wisiorków lub wielu rożnych innych gadżetów, które można samemu doszyć, coś upiększyć. To naprawdę kreatywny styl-tutaj liczy się wkład własny oraz zdolności.











 Mniej znanym stylem wśród młodych Japonek jest Kime Gal. Tutaj liczy się szyk ! Ważne są dla odmiany markowe stylizacje i piękne kompozyjce. Na głowie piękny diadem, na stopach kryształowe pantofelki, a na pięknych sukniach ogromne kokardy, wstążki i koronki. To po prostu księżniczki! Inspiracja tego stylu jest Paris Hilton oraz księżniczki rodem z Disneya.














 Teraz coś dla mężczyzn. Center Guy to coś specjalnego dla nich, chociaż styl ten nie kojarzy się zbyt dobrze, gdyż najczęściej noszą go chłopcy do towarzystwa. Ważne są dopasowane żakiety i kowbojskie akcesoria tj. kapelusze, wysokie buty z czubem. W modzie są wąskie jeansy, koszulki z rockowymi nadrukami, paski z dużą ekstrawagancką klamrą i dodatek, jakim są okulary, które noszone są niezależnie od pory dnia i nocy.














Młodzi Japończycy to bardzo kreatywni ludzie, pomimo nieustannie zmieniającej się mody. Niecodzienna garderoba i właśny styl to dobra rzecz, lecz należy pamietać abyśmy sami czuli się w nim dobrze i nie kopiowali od innych bezmyślnie- najlepiej być po prostu sobą. Liczą się nasze własne kreatywne pomysły.